Jednym z moich wrześniowych postanowień noworocznych (tak, to nie pomyłka, ja postanowienia noworoczne – albo przynajmniej coś, co można by nimi nazwać – robię we wrześniu) było to, żeby co jakiś czas wziąć udział w jakimś kreatywnym konkursie. I nie, nie chodzi o nagrody (choć oczywiście miło by było coś wygrać – to jasne), chodzi…
Autor: szycie_w_miedzyczasie

O pisaniu, braku czasu i tym dlaczego ważne jest robienie tego, co się lubi nawet, jeśli się nie ma ochoty
Dawno, dawno temu… prowadziłam bloga. I nie, wcale o nim nie zapomniałam (zwłaszcza, że od czasu do czasu dostaję maila przypominającego mi że trzeba opłacić domenę i hosting), tylko… No właśnie. To chyba jest całkiem niezły temat na pierwszy wpis po tak długiej przerwie. Dlaczego przez tyle czasu nie pojawiało się nic nowego? Od razu…

Podsumowanie kwietnia
Tak. To nie błąd. Piszę o podsumowaniu kwietnia. W czerwcu? Tak. Czasami ludzie mnie pytają, jak znajduję czas na tą całą radosną twórczość. Otóż prawda jest taka, że czasem ten czas znajduję, a czasem nie. Czasem jest tak, że dziecko grzecznie się bawi, dobrze śpi w nocy, nie mamy żadnych nadprogramowych wizyt lekarskich czy innych…

Kwietniowe plany twórcze
Kwiecień miesiącem wykańczania rozgrzebanych prac? Niezupełnie, ale pomyślałam sobie, że pokażę tu kilka rozpoczętych projektów, trochę o nich opowiem, a potem będę publikować postępy prac i – mam nadzieję – za jakiś czas – końcowy efekt. Te pięć prac to oczywiście zaledwie kropla w morzu moich niedokończonych projektów, ale gdybym chciała opisać wszystkie rozgrzebane rzeczy…

Postanowienia noworoczne
To nie był łatwy rok. Zostałam mamą dwójki i początek tej drugiej przygody odbiegał daleko od rozkosznych obrazków z reklam rzeczy dla niemowląt. Stres, niepewność, strach towarzyszyły mi praktycznie nieustannie. To nie był łatwy rok, ale to był jednocześnie rok, w którym wydarzyło się dużo dobrych rzeczy, z których najważniejszą jest ta, że zostałam mamą…

Za małe spodnie, stary koc czyli o dostrzeganiu potencjału
Robiłam porządki w ubraniach synka. Znów wyrósł z połowy rzeczy. – Ech ten czas, tak szybko leci, a dzieci tak szybko rosną – westchnęłam filozoficznie i położyłam kolejną koszulkę na stosie rzeczy do oddania. Stosy były trzy – do oddania, do wyrzucenia i do recyclingu. Czyli innymi słowy – do przeróbki. Staram się do przeróbek…

Zielony, kwadrat i bratki, czyli o mini albumie
Nie da się ukryć – scrapbooking mnie wciągnął. Totalnie. Oglądam filmy na youtube prezentujące albumy, przeglądam kolekcje papierów w sklepach i tylko świadomość tego jak mało mam miejsca na półkach powstrzymuje mnie od zakupów, mam milion pomysłów, które natychmiast chciałabym realizować i tak tak dalej. Zaczęłam się więc ostatnio zastanawiać – dlaczego? Dlaczego tak bardzo…

Pisanki na trawie – czyli jak szybko uszyć patchwork
Ostatnie tygodnie nie były łatwe – duża ilość pracy, zmęczenie i parę innych spraw spowodowały, że ostatnie, co było mi w głowie to jakieś twórcze działania. Owszem – zapisałam się na warsztaty tworzenia scrapbookingowych albumów i nawet zdołałam zrobić pierwsze dwie strony, owszem – wolny czas spędzałam z szydełkiem i chustą, która czeka na wykończenie,…

Jak w pięć minut zostać artystą.
Otworzyłam panel administratora mojej strony internetowej. Rety – pomyślałam – jak ja tu długo nie zaglądałam! Jak dawno nic nie pisałam… Przerwa na blogu spowodowana była początkowo nadmiarem innych obowiązków, a potem – już całkiem świadomie – koniecznością przemyślenia kilku kwestii. Od dłuższego czasu miałam bowiem problem z odpowiedzią na pytanie – po co w…

„Tu i teraz” – dobra strategia na życie
Kiedy wreszcie będzie normalnie? – pytają jedni. Czy w ogóle będzie jeszcze normalnie? – pytają inni. A ja doszłam do wniosku, że gdy życie się nagle i gwałtownie zmienia, zamiast wspominać to, co było i myśleć o tym, co będzie – lepiej jest skupić się na tym, co jest tu i teraz. Życie „tu i…