Własności kawy są znane od dawna – zmniejsza senność, zwiększa chęć do działania, pobudza…
Synek bawił się na kocyku więc zjadłam w spokoju śniadanie i – wypiłam kawę – . Potem czas na wspólną zabawę, potem lulanie do snu – bo nadchodzi pora drzemki. Tym razem lulałam dość długo, bo dziecko miało czkawkę, a jak tu zasnąć z czkawką. W końcu czkawka przeszła, synek zamknął oczy i został odłożony do łóżeczka.
Jak dobrze, że jeszcze nie posłałam łóżka – pomyślałam przykrywając się kołdrą.
Chwilę później spałam.
Kawa pobudza. Jasne.