Menu
szycie-w-miedzyczasie.pl
  • Strona główna
  • O mnie
  • O szyciu i życiu
  • Filozoficznie
  • Zwariowana mama
  • Radosna twórczość
  • Sposób na…
szycie-w-miedzyczasie.pl

Początek

Napisano dnia 18 maja 201711 kwietnia 2019

Chęć założenia bloga towarzyszyła mi od dawna. Zwłaszcza, że kiedyś już takowy prowadziłam. Od tego czasu sporo się jednak w internecie zmieniło – powstało mnóstwo profesjonalnych i tematycznych blogów i człowiek tak by jakoś chciał stworzyć coś, co też będzie wyglądać w miarę profesjonalnie i nie będzie „o wszystkim i o niczym”.

Zaczęłam się zatem zastanawiać nad tematyką.

Może o szyciu? Lubię szyć, ale ponieważ robię to w tak zwanym międzyczasie, to samego szycia nie wystarczy na regularne prowadzenie bloga. Potencjalni czytelnicy umarliby z nudów czekając aż pojawi się kolejny wpis.

Może o jedzeniu? Jak by nie patrzeć jedzenie stanowi bardzo istotną część mojego życia. Ale znów – nie gotuję czegoś specjalnego zbyt często a opowieści o pieczonych polędwiczkach wieprzowych albo kurczaku z suszonymi pomidorami (najczęściej gotowane przeze mnie potrawy) też nie wypełniłyby bloga pretendującego do bycia blogiem kulinarnym.

Na pewno nie o macierzyństwie – teksty, które na ten temat czytałam w internecie są albo straszliwie przesłodzone, albo – przesadzone pod hasłem „macierzyństwo bez lukrowania”. Ani jeden ani drugi nurt mi nie leży.

Z pomocą przyszedł mi facebook. Odkryłam po prostu, że najwięcej frajdy mam z pisania krótkich historyjek z życia wziętych dotyczących właśnie tych trzech wymienionych wyżej tematów.

Stąd też blog będzie o szyciu, o życiu i o jedzeniu.

I od razu uprzedzam – ten wpis nie powstał 18 maja. Powstał 14 października. Ale ponieważ chciałam umieścić tu trochę opowieści z facebooka, to musiałam odpowiednio pomanipulować datami, żeby ten wpis był jednak pierwszy.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

©2023 szycie-w-miedzyczasie.pl | Powered by SuperbThemes & WordPress